Wakacje last minute.

Marzenia o dalekich podróżach – któż ich nie ma! Każdy z nas ma takie miejsce na ziemi, do którego chciałby pojechać. Niektórzy chcą tylko trochę słońca i spokoju podczas urlopu. Inni szukają wrażeń podczas zwiedzania niezwykłych miejsc będących skarbami dziedzictwa kulturowego czy przyrodniczego. Dla wielu osób podróże nieodmiennie kojarzą się z możliwością poznania nie tylko nowych miejsc, ale spotkania niezwykłych ludzi oraz przeżycia wielkich przygód.
Marzenia o podróżach są bardzo ważne. Trzeba je mieć, bo to początek każdej wyprawy. Jeśli mamy cel, to teraz trzeba dostosować swoje działanie do realizacji tego celu.
Zdecydowana większość zaczyna od zgromadzenia odpowiednich funduszy. Ale co to znaczy odpowiednich? Ile trzeba mieć pieniędzy, żeby zrealizować swoje podróżnicze plany? Na to pytanie nie ma jednej odpowiedzi. Wszystko zależy od miejsca, które chcemy zobaczyć oraz od standardu i formy naszego wypoczynku.
Im dalej od kraju znajduje się cel naszej wyprawy, tym wyższe będą koszty biletów lotniczych. Transport lotniczy wybieramy najczęściej, bo jest najszybszy i najwygodniejszy, ale bilety nie są tanie. Jeśli ktoś chce sam zorganizować swoją podróż to oczywiście może „upolować” w sieci bilety w atrakcyjnej cenie, ale większość podróżnych wykupuje usługi turystyczne u licencjonowanych touroperatorów, a oni zamawiają transport z dużym wyprzedzeniem, więc na zniżki cen biletów nie ma co liczyć.
Sprawą kolejną jest wybór formy wypoczynku, standardu noclegów, opcji wyżywienia. Mniej pieniędzy potrzebujemy, gdy zamierzamy włóczyć się z namiotem po górskich szlakach, a znacznie więcej pochłonie opłata za pobyt w luksusowym kurorcie nad oceanem.
Wiele osób próbuje obniżyć koszty podróży poprzez rezerwację z dużym wyprzedzeniem czasowym. Tak zwane first minute to rezerwacje wyjazdów z wyprzedzeniem niemal jednego roku – zazwyczaj dokonuje się ich w miesiącach listopad – grudzień na wakacje letnie następnego roku. Jak wskazują dane z raportu Polskiej Izby Turystyki z rezerwacji first minute skorzystało około 36% wszystkich wyjeżdżających za granicę z polskimi biurami turystycznymi.
Z takiego sposobu rezerwacji mogą skorzystać osoby mające pewność, że w wybranym terminie będą mogły odbyć podróż. Co jednak mają zrobić ci, którzy nie znają terminu swojego urlopu z tak dużym wyprzedzeniem? Czasem nie możemy tego ustalić, bo dopiero zaczęliśmy pracę w nowej firmie i niezręcznie jest pytać na starcie o termin urlopu, gdy jeszcze nie przepracowaliśmy czasu uprawniającego nas do otrzymania urlopu. Problemy z terminem urlopu mają też zatrudnieni w firmach, które produkują wyroby czy usługi cieszące się największym powodzeniem właśnie w okresie urlopowym. Ich plany wyjazdu na wakacje muszą być dostosowane do potrzeb firmy. Nie znaczy to jednak, że takie osoby są skazane na wykupowanie wczasów czy wycieczek za najwyższe ceny – a takie zazwyczaj są w pełni sezonu. Aby obniżyć koszty wyjazdu warto poświęcić trochę czasu i cierpliwości aby na specjalnych stronach internetowych za pomocą wygodnych wyszukiwarek znaleźć okazję wyjazdu z obniżoną, bardzo atrakcyjną ceną. Takie oferty last minute to doskonały pomysł dla osób, które decydują się w ostatniej chwili, albo nie miały wcześniej czasu na zaplanowanie urlopu.
W wyszukiwarkach bardzo często znaleźć można oferty wyjazdów na wakacje last minute all inclusive. Niektórzy obawiają się wykupować taką opcję, bo czytali lub słyszeli gdzieś negatywne opnie na temat last minute. Przeciwnicy tej metody twierdzą, że podróżni z last minute są traktowani gorzej od tych, którzy wykupili wczasy z dużym wyprzedzeniem. Jeśli tak jest, to znaczy, że mamy do czynienia z nieuczciwym biurem podróży. Ani przewoźnik ani hotel nie mają pojęcia o tym kto wpłacił pieniądze na konto biura podróży rok przed podróżą a kto dzień przed wyjazdem. Jeśli trafi nam się pokój z widokiem na śmietnik, to mamy pełne prawo do reklamacji, podobnie jak każdy inny uczestnik podróży, jak każdy z gości tego hotelu. Obniżenie ceny wycieczki nawet o połowę jest dla biura turystycznego i tak korzystniejsze niż niesprzedanie oferty, ponieważ musi ono zapłacić za zamówiony przelot i prawdopodobnie straci zaliczkę wpłaconą właścicielowi zarezerwowanego hotelu. Ceny ofert last minute są więc zwrotem poniesionych kosztów i ratują zyski touroperatora. W żadnym przypadku niższa cena wyjazdu nie może być karą dla wykupującego usługę klienta.
Wakacje last minute all inclusive to doskonały pomysł na luksusowy ale tani wypoczynek w egzotycznych miejscach. Opcja all inclusive, według raportu Polskiej Izby Turystyki, wybierana jest przez prawie 76% Polaków podróżujących za granicę za pośrednictwem biur podróży. Wakacje bez robienia codziennych zakupów w sklepie spożywczym, bez przygotowywania posiłków, szukania punktów gastronomicznych na posiłek z rodziną dają gwarancję oderwania się od codzienności i prawdziwy relaks.
Wśród podróżujących jest jednak grupa przeciwników all inclusive. Część z nich to osoby, które nie lubią spędzać czasu w zamkniętym hotelu, a chętnie wybierają się na wycieczki piesze po okolicy lub autokarowe czy samochodowe po wyspie, regionie, kraju. Rzeczywiście opcja wyżywienia all inclusive takim turystom nie jest potrzebna. Jeśli większą część dnia zamierzamy spędzić poza hotelem, to lepiej wykupić opcję śniadanie + obiadokolacja (HB), a lancz zjeść w restauracji gdzieś na objeździe. Sporym wydatkiem zazwyczaj są napoje, szczególne podczas podróży w miejsca z gorącym klimatem, ale można sobie poradzić rozszerzając opcję HB o napoje.
Część przeciwników all inclusive nie lubi tej opcji z powodu zachowania się niektórych gości hotelowych, którzy zbyt dosłownie traktują możliwość całodniowego dostępu do jedzenia a szczególnie do napojów alkoholowych. Widok żarłoków kładących na talerze sterty jedzenia i opojów oblegających bary hotelowe przez niemal całą dobę nie jest przyjemny. Mówi się nawet, że darmową opcję napojów alkoholowych wymyślono specjalnie dla Polaków i Rosjan. Rzeczywiście nasi rodacy nie zawsze dobrze się zachowują na takich wakacjach. Biura podróży odnotowują coraz większe zainteresowanie kierunkami podróży, w które wybiera się jak najmniej Polaków. Miejmy nadzieję, że dorośniemy kiedyś do właściwego poziomu i będziemy cieszyć się ze spotkania rodaków w hotelowej restauracji, a nie unikać ich i mówić w obcym języku, aby nas nie rozpoznano.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułWakacje w Gruzji
Następny artykułJaponia

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here